Krew, pot, łzy i masa siniaków. Sztuki walki, takie jak samoobrona mogą wydawać się strasznie trudne. Zapewne sporej części z nas bardzo ciężko pojąć, jak można poświęcać tak wiele dla zwyczajnego, prostackiego „prania się po mordach”. Fighterstwo odznacza się wyjątkową ilością brutalności spośród wszelakich innych sposobów spędzania wolnego czasu. Często jednak zapominamy, jak praktyczne są to dyscypliny. Co prawda zawodowi Karatecy nie mogą zbytnio wdawać się w bójki, bo ich pięści traktowane są jak broń biała (zupełnie jak nóż, czy… miecz), jednak wielu z nas trenuje po prostu samoobronę na ulicy, która to pozwala poradzić sobie gdy ktoś nas zaatakuje. Dlatego też nie powinno więc dziwić, że masa ludzi w przeróżnym wieku rusza na kursy samoobrony po prostu po to, aby znacznie pewniej czuć się na ulicy podczas wieczornych powrotów z pracy czy nocnych wypadów na miasto. I mimo, że sztuki walki należą do najstarszych dyscyplin na świecie, to wbrew pozorom nie są powszechnie znane i często okazuje się, że dzięki prostemu i szybkiemu przygotowaniu bez problemu damy radę stawić opór przestępcy, który zaatakował nas i wydawać by się mogło, że jest znacznie bardziej doświadczony niż my. W dzisiejszym odcinku chcemy poruszyć tematykę tego, co zrobić gdy podejdzie do nas jakiś rzezimieszek i przeprowadzi atak z przodu. Zachęcamy do uważnego oglądania, może się okazać, że dzięki niemu uratujecie kiedyś życie!
Subskrybuj nas: http://bit.ly/SSWSubscribe
Polub Fight Team Flamma: http://bit.ly/FightTeamFlammaFB
Zobacz najlepsze odcinki
Polub nas na Facebooku: http://bit.ly/SSWonFacebook