Subskrybuj: https://www.youtube.com/channel/UCmlT_dZp-x_5NgkfJMoqDAw
W tym odcinku Trenuję bo lubię, skupiamy się na takich problemach pojawiających się po ćwiczeniach, jak zakwasy, przybliżając czym są zakwasy, czy trening na siłowni może być wykonywany w momencie ich pojawiania się w naszym ciele oraz jak można sobie poradzić z zakwasami, które są stałym i dość zniechęcającym elementem treningu dla początkujących.
Zakwasy powstają na skutek obecności w naszych mięśniach enzymu kinazy, która uaktywnia się pod wpływem treningu wysiłkowego w mikroskopijny sposób uszkadzającego włókna mięśniowe. W tym momencie kinaza zostaje wylana do przestrzeni międzykomórkowej. Dostaje się w ten sposób do krwiobiegu.
Trening na siłowni z zakwasami to kwestia dyskusyjna. Jeżeli nie wykonujemy treningu hipertroficznego, czyli nacechowanego na wzrost masy mięśniowej, to ćwiczenia jak najbardziej mogą być wykonywane, aby poradzić sobie wręcz szybciej z bolesnymi zakwasami. Wybierzmy więc w tym przypadku raczej trening polegający na bieganiu, jeździe na rowerze czy pływaniu na basenie, dzięki czemu doskonale dotlenimy nasze mięśnie.
Jak można pozbyć się zakwasów? Nie można sobie z nimi do końca poradzić, nie zniwelujemy bowiem bólu spowodowanego wydzielaniem enzymu kinazy do naszych przestrzeni międzykomórkowych, a następnie do krwiobiegu. Możemy sobie jednak pomóc, łagodząc odczuwanie tego bólu. Warto więc należycie się wyspać, w trakcie snu bowiem dochodzi do naprawy struktur mięśniowych i ból spowodowany zakwaszeniem organizmu mija szybciej. Niezastąpioną pomocą w masowaniu przestrzeni powięziowo-mięśniowych jest roler, który można stosować po znacznym wysiłku siłowym. Pamiętajmy także o odpowiednim nawodnieniu przyspieszając w ten sposób regenerację mięśni.